poniedziałek, 2 marca 2015

Czy chcesz mieć piękny dom?

Ostatnio było o bardzo złych wspomnieniach z pracy w Niemczech, tym razem będzie o moim nowym domu który właśnie kończę budować. Proces budowy był dość długi i w sumie skomplikowany, ale do tego to już się przyzwyczaiłem. Wieczny problem z prawem i nie tylko. Firmy budowlane też były często zmieniane ponieważ cały czas coś było nie tak. Raz nie pasowało firmie to, że chce w tak krótkim czasie postawić dom, drugim po prostu nie było na rękę sprawdzanie przeze mnie terminów. Na całe szczęście udało się w końcu znaleźć odpowiednią ekipę, która w bardzo dobry i szybki sposób postawiła mój ukochany dom. Co ciekawe firma ta nie zajmowała się tynkowaniem. Na cale szczęście polecili mi prawdziwych fachowców tynki poznań ,z których skorzystałem. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu całej akcji. Tynk jest śliczny, a każda osoba która odwiedza mój dom pyta kto tak profesjonalnie pokrył mój dom tynkiem. Na całe szczęście coraz więcej takich profesjonalistów jest na naszym rynku! Bardzo to cieszy!

środa, 18 lutego 2015

Smutna prawda...

Moja pierwsza wyprawa do Reichu

Mojej pierwszej wyprawy do Niemiec nie wspominam za dobrze... Mój pracodawca niestety mnie oszukał. Umowa pomimo tego, że wyglądała bardzo zachęcająco w generalnym rozrachunku już taka "świetna" nie była. Jak się okazało umowa zaraz po podpisaniu trafiła do kosza, a mój egzemplarz po skończonej pracy w magiczny sposób zaginął. Wiec potocznie mówiąc zostałem z "ręką w nocniku".

Początek walki

Postanowiłem sobie za punkt honoru załatwić tą sprawę do końca. O pomoc poprosiłem fachowców z http://gfplegal.pl . I o dziwo udało się. Po długiej trwającej walce - około 6 miesięcy udało otrzymać mi się wynagrodzenie. O dziwo umowa też się znalazła. Mam bardzo dużą nauczkę na następny raz. Pamiętajcie zawsze sprawdźcie wszystko dwa razy. Jeżeli czegoś nie jesteście pewni poproście o pomoc fachowców. Co z tego, że początkowo praca będzie wydawać się fajna jak w ogólnym rozrachunku wyjdziemy na potężny minus + bardzo złe wspomnienia, które ciężko wymazać z naszego mózgu.

Lepiej w Polsce czy w Niemczech?

Oczywiście, że w Polsce. Problem jest tylko jeden zarobki. W Niemczech możemy liczyć na o wiele większe zarobki niż w Polsce. Smutne ale prawdziwie. Prawda jest też taka, że jeżeli wyjazd do Niemczech do pracy traktujemy jako wyjazd wakacyjny da się przeżyć. Zasada wtedy musi być jedna. Pamiętajmy jedziemy do pracy. W związku z tym nie wydajemy zarobionych pieniędzy na głupoty, a jeżeli nadarzy się możliwość zostanie dłużej w pracy (oczywiście za dodatkowe pieniądze) nie zastanawiamy się dwa razy i zostajemy!
Głowa do góry!